Jak skutecznie oczyścić komputer z wirusów i trojanów?

Nie trzeba korzystać z Internetu, aby zainfekować komputer. Wirusy i trojany bez problemu przenoszą się z dysku na dysk poprzez czy to pendrive’y, czy kabelki do aparatów cyfrowych, czy też zwykłe płyty DVD oraz CD. Aby ustrzec się nieprzyjemnych konsekwencji związanych z wszelkiego typu infekcjami dysku twardego, pamiętać należy o kilku działaniach, które warto przeprowadzać w myśl zasady: „lepiej zapobiegać niż leczyć”, odnoszącej się znakomicie nie tylko do zdrowia ludzkiego, ale i do wszelkiego typu sprzętów.

Pierwszym krokiem powinno być zainstalowanie na dysku twardym programu antywirusowego. Żaden użytkownik nie będzie miał problemów ze znalezieniem darmowego antywirusa, dostęp do tego typu oprogramowania jest bowiem powszechny i bezproblemowy. Do najpopularniejszych programów, które chronią komputer przed wirusami oraz trojanami należą między innymi: Avast!, Norton Antivirus czy McAfee Viruscan. Zainstalowanie ich trwa zaledwie kilka minut, uruchomienie natomiast – ułamki sekund, a jest to już połowa sukcesu związanego z posiadaniem czystego dysku twardego.

Korzystanie z programu antywirusowego to jednak nie tylko zainstalowanie go na twardym dysku. Pamiętać należy również o jego regularnych aktualizacjach, tak aby wyposażony był on w jak najnowsze bazy wirusów, każdego dnia pojawiających się w sieci w zmodyfikowanych, utrudnionych do wykrycia, wersjach.

Poza programami, które wykrywają wirusy natychmiastowo, warto od czasu do czasu przeprowadzić doraźne skanowanie dysku aplikacją innego typu niż ta na co dzień stosowana. Znakomity w tej materii okazuje się program Hijack, mały pojemnościowo, ale doskonale wykrywający wszelkiego rodzaju niewielkie infekcje, których zwykły program antywirusowy nie zawsze jest w stanie zauważyć, takie, jak na przykład podmienione pliki lub dodatkowe paski narzędzi i innego typu komponenty.

Kolejnym działaniem związanym z profilaktyką antywirusową jest wyczulenie na podejrzane programy oraz maile, których treść wydaje się podejrzana. Absolutnie nie wolno wówczas czy to ściągać takiego programu, czy też otwierać jakichkolwiek załączników, które znajdują się w mailu – najczęściej są to wirusy, które w ciągu chwili zasiać mogą spustoszenie na dysku. Tak wielkie, że pewnych danych nie będzie już można przywrócić.

Tego typu profilaktyka jednak, choćby była najbardziej staranna, nie uchroni komputera przed wszystkimi infekcjami, które mogą go zaatakować. Mimo to nie można jej lekceważyć, stanowi ona bowiem punkt wyjścia do tego, by pecet bądź laptop były czyste od wirusów czy trojanów. Co jednak zrobić, kiedy przydarzy się sytuacja, w której wszelkie czynności zapobiegawcze okażą się nieskuteczne? Wówczas zastosować należy działania jeszcze bardziej radykalne. Przede wszystkim wyłączyć komputer z sieci oraz odpiąć wszystkie dodatkowe sprzęty, połączone z nim przy pomocy USB lub innego źródła przewodzenia informacji, wcześniej jednak najważniejsze programy oraz pliki z danymi kopiując tak, aby nie zginęły podczas późniejszego formatowania dysku. Co, jeżeli komputer nie chce się włączyć? Wtedy uruchomić należy go albo w trybie awaryjnym, albo przy pomocy płyty startowej.

Kiedy już pierwsze kroki zostaną poczynione, koniecznie należy użyć antywirusa do tego, aby dokładnie zeskanował cały dysk – każdy najmniejszy jego fragment. Nic, poza tym jednym programem, nie może być uruchomione. Skanowanie, w zależności od pojemności dysku twardego, zająć może nawet kilka godzin, trzeba więc uzbroić się w cierpliwość. Wykryte wirusy należy usunąć, nawet jeśli trzeba by się przy tym pozbyć plików, w których się zagnieździły. Uwaga: każdy program antywirusowy posiada opcję, która umożliwia najpierw próbę naprawienia plików. Warto ją zastosować zanim usunie się dane całkowicie.

Ważne aby działać rozsądnie, zastanawiając się nad każdym podejmowanym krokiem. Skuteczne oczyszczenie komputera jest w zasięgu każdego jego użytkownika, ważne jednak aby nie zapominać o tym, że istnieje coś takiego jak programy antywirusowe czy antytrojany.