Wakacje nad morzem Kaspijskim. Gdzie się zatrzymać? cz. 2
Kazachstan rozciąga się na przestrzeni 3000 km, od Morza Kaspijskiego na zachodzie, po Tien-szan na wschodzie. W tym kraju poczują się bardzo dobrze ci, którzy lubią otwarte przestrzenie, księżycowe krajobrazy, długie podróże pociągiem i prawdziwe końskie kabanosy.
Kto przedkłada nad muzea kontakt z naturą może się zainteresować parkami narodowymi Sayram-Ugam i Aksu – Dzabagly. Obydwa oferują wiele górskich szlaków, a w okolicznych wioskach można szukać noclegu w kwaterach prywatnych. Wiele rezerwatów umożliwia także wędrówki konne, połowy ryb czy nawet nurkowanie.
Znakiem rozpoznawczym kraju są jednak pustkowia parku narodowego Altyn-Emel. To właśnie tam można usłyszeć tzw. śpiew barchanów. To niezwykłe zjawisko dźwiękowe powstaje gdy wiatr szybko przemyka po ogromnych piaszczystych wydmach. Według mieszkańców śpiew barchanów to echo dawnych cywilizacji.
Kazachstan kryje wiele niezapomnianych miejsc z różnymi zabytkami archeologicznymi i etnograficznymi. Znajduje się tam wiele starożytnych osad. Popularnymi ośrodkami turystycznymi są Turkiestan, Taraz i Almaty. Mauzoleum Hodja Ahmed Yasavi w Turkiestanie stał się świętym miejscem dla Muzułmanów z wszystkich kontynentów. Obecnie każdego dnia mauzoleum jest odwiedzane przez 100 do 250 osób, a w czasie religijnych świąt liczba ta zwiększa się do tysiąca każdego dnia. Miasto Taraz było kiedyś głównym administracyjnym ośrodkiem Jedwabnego Szlaku. Historyczne zabytki z przeszłości zachowały się tutaj w nienaruszonym stanie. Cmentarz wieków X-XII, znane mauzoleum Aulie-Ata i Dauytbek, zamki starożytnych monarchów, twierdze i świątynie przenoszą zwiedzających w czasie do starożytnego Kazachstanu. Miasto Almaty znajdujące się na przedgórzu Grzbietu górskiego Zailijskij Alatau, jest bardzo pięknym miastem z niezwykle malowniczym otoczeniem. W Almaty znajduje się mnóstwo hoteli, restauracji i kawiarni, które zaspokoją najwybredniejsze zachcianki turystów i gości. W wąwozie Tamgaly, niedaleko Almaty, archeolodzy odkryli tysiące górskich malowideł, które wciąż są nieznane dla świata. To miejsce jest rzeczywiście starożytną galerią sztuki, w której zaprezentowano malowidła tarcz, rydwanów i prastarych modlitw. Galeria petroglifów Tamgaly została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Medeo – wysokogórskie lodowisko – jest jednym z najczęściej uczęszczanych i najbardziej atrakcyjnych miejsc docelowych dla turystów. W górskich masywach wokół Medeo znajdują się kurorty, sanatoria, kawiarnie i restauracje. Każdego roku w Medeo odbywa się międzynarodowy festiwal piosenki „Głos Azji”. Wśród miejsc wartych obejrzenia można wymienić kanion Czaryn, który jest poprzecinany głębokimi rozpadlinami, jaskiniami, grotami o przeróżnych formach i rozmiarach, co sprawia wrażenie ogromnego miasta-widma, które jest zamieszkiwane przez fantastyczne stworzenia.
Obywatele polscy udający się do Kazachstanu muszą mieć wizę. Do Kazachstanu z Europy dolecieć można m.in. z Moskwy, Londynu, Amsterdamu, Hanoweru i Frankfurtu. Z Polski nie ma bezpośrednich połączeń.
Rosja jest krajem bardzo dobrze znanym. Wszędzie można znaleźć informacje na temat Moskwy, Petersburga, czy też innych większych miast. Gorzej z informacjami na temat rozwoju turystyki nad Morzem Kaspijskim. Przy górnym krańcu delty Wołgi, ok. 100 km od Morza Kaspijskiego położony jest Astrachań. Jest to równocześnie port rzeczny i morski. W Astrachaniu można przyjemnie spędzić dzień, zwiedzając jego kanały i mosty, imponujący kreml i ruchliwe targi. Jako ośrodek tranzytowy na szlaku handlowym łączącym Europę, Azję Środkową i Kaukaz, Astrachań doskonale prosperował. Dzisiaj jego ekonomiczne znaczenie zależy od zmniejszającej się populacji jesiotra oraz, pozostającego kwestią otwartą, dostępu do Morza Kaspijskiego (przetwarzanie ropy naftowej). Miasto jest bramą pięknej delty Wołgi, chronionego obszaru jej ramion i mokradeł ciągnących się na południe w kierunku Morza Kaspijskiego.
Podróż nad Morze Kaspijskie może być także przeżyciem dla smakoszy kawioru. Aż 90% kawioru na świecie pochodzi właśnie z Morza Kaspijskiego. Najdroższy kawior kosztuje 1800 euro za 250 g.
Niewielu turystów zażywało uroków plaż nad Morzem Kaspijskim, mało kto zaglądał też do wspaniałych rezerwatów przyrody i podziwiał niemalże nieskażone teraźniejszością zabytki historii. Jest jeszcze szansa zdążyć przed tłumem biegającym z aparatami i cieszyć się podróżą przez wiele krajów wybrzeżem największego jeziora na świecie.
